Obfitość finansowa, czyli praca z przyciąganiem pieniędzy

Na początku roku miałam przyjemność pracować z jedną z moich klientek w  temacie obfitości finansowej. Nasza współpraca zaczęła się od stworzenia portretu  numerologicznego oraz horoskopu na cały rok. Los chciał, że trafiło na początek 8 roku numerologicznego klientki, co stworzyło okazję do tego, żeby „brać byka za rogi”. Była to zapowiedź wielkich zmian w jej biznesowym życiu. Klientka nie wiedząc jeszcze o tym podjęła decyzję o zwolnieniu się z firmy oraz założeniu swojej działalności. Niewiele później stworzony portret wyjawił przyczynę podjęcia decyzji właśnie, kiedy przyszła na to odpowiednia pora.

dobrobyt i obfitość

Na czym polega przyciąganie – jak pracowałyśmy?

Dodane zostały imiona wzmacniające oraz poprawiona kombinacja.  Wyjaśniłam również klientce znaczenie dni osobistych w życiu codziennym i podejmowaniu  decyzji co sprawiło, że… zaczęło się dziać. Klientka już wiedziała jak działać, kiedy wrzucać  posty na social media, w jakie dni podejmować ważne decyzje czy kiedy planować pracę  oraz które dni przeznaczyć na obowiązkową regenerację i naładowanie swoich  wewnętrznych baterii. Żyjąc w takiej harmonii zaczęła powoli i konsekwentnie budować  biznes, jednocześnie czując przy tym lekkość i radość z wykonywania tego, co lubi.  

Pojawiły się pierwsze zlecenia. Pieniądze były niewielkie, a do tego w płatności ratalnej. Klientka jednak od wielu lat rozwijała swoją duchowość, więc otwarta była na moc afirmacji oraz miała świetny kontakt z głosem swojej duszy. Z naszych spotkań dowiedziała  się, że należy z wdzięcznością przyjmować wpływy od Wszechświata i szczerze za nie dziękować. Potraktowała to jako światełko pokazujące, że jest na dobrej drodze. Po kilku  dniach pieniądze na bieżącym rachunku klientki zaczęły się jednak powoli kurczyć więc  ułożyłyśmy afirmację, którą powtarzała do Wszechświata zdecydowanym głosem: „Od tej  pory przyciągam finanse do mojego życia, dzień po dniu”. Dzięki naszym spotkaniom nie poddawała się. Kolejne dni mijały jednak pieniądze na koncie się nie pojawiły. Już z lekkim zwątpieniem powtarzała afirmację i nagle pomyślała: „Właściwie to przydałoby mi się więcej, skoro mogę prosić o co chcę, dlaczego myślę o małych kwotach? Dobrze! W takim  razie czekam na konkretną kwotę!”. Zmotywowana do działania rozpoczęła poszukiwanie nowych zleceń. Po kilku dniach wymarzona kwota wpłynęła na konto mojej klientki.  

Jednak problem leżał gdzieś indziej…

Po jakimś czasie klientka ponownie pojawiła się w moich progach. Kiedy uruchomiła machinę obfitości, pieniądze zaczęły napływać z dużo większą łatwością  i… zaczęła czuć się tym przytłoczona. Testy na przekonania dotyczące finansów pokazały,  że klientka ma w sobie uczucie, że jej praca nie jest pożądana i doceniana przez innych a fakt, że jej zawód angażuje własną inwencję twórczą tylko pogarszał sprawę.  

szacunek

Ludzie zazwyczaj mają problem z przyciąganiem pieniędzy a tutaj łatwo było przyciągnąć pieniądze, natomiast pojawił się problem złego z tym samopoczucia. Pojawiło się martwienie o reakcję klienta w trakcie i po zleceniu. Okazało się, że wszystko ładnie poukładało się w temacie finansów, a problem leżał we wzorcu „klient mnie nie doceni,  gdyż jestem nie dość dobra”.  

Już przy następnym zleceniu wychwyciłyśmy ten wzorzec i zastosowałyśmy  poniższą afirmację: „Przyciągam zadowolonych klientów i wszystko działa na moją korzyść”. Klientka sumiennie powtarzała afirmacje i znów zadziała się magia. W  stosunkowo niedługim czasie szczęśliwa klientka zadzwoniła aby podzielić się fantastycznymi wieściami. Mianowicie na jej koncie pojawiło się wiele intratnych zleceń a  na jej stronie internetowej wiele opinii od zadowolonych kontrahentów.  

Nasza wspólna droga pokazała, że wiara i zaangażowanie potrafią zdziałać cuda a numerologia i numeroterapia w krótkim czasie mogą przynieść nam życie o jakim marzymy. 

 

AUTORKA: Jolanta Parzonka, numeroterapeutka

umów się na konsultację - numeroterapia i medytacja
× Jak możemy pomóc ?