Od Ściany do Światła: Moja Wielka Przemiana

Kiedy już uporałam się z młodością i przerobiłam lekcje, (niewspierający dom, później mąż tyran) wydawało się, że wszystko jest na właściwej drodze. 

Jednak rzeczywistość szybko przypomniała mi, że nie Życie jest tak proste. Praca stała się dla mnie ucieczką, moim życiem, jednak miałam wrażenie, że życie znowu zmusza mnie do walki o wszystko – o siebie, o innych, o zasady, o sprawiedliwość. Byłam przekonana, że muszę walczyć. Jednak ta ciągła walka wyczerpywała mnie. Zaczęłam zadawać sobie pytanie: dlaczego tak jest?  

Pewnego dnia, znalazłam się pod ścianą, a mój żal był tak głęboki, że zaczęłam myslec, ze już nie dam rady. Czułam się zmęczona ciągłą walką. To wtedy zaczęłam dostrzegać znaki związane z numerologią. Gdziekolwiek spojrzałam, widziałam liczby. Pomyślałam, że to jest znak i zdecydowałam się zgłębić ten temat. W ten sposób trafiłam na numerologię. Na początku, dzięki numerologii, zrozumiałam, dlaczego miałam życie takie, jakie miałam. Im więcej czytałam, tym bardziej zaczynało to mieć sens. 

Jak zakochałam się w numerologii?

Numerologia stała się moją pasją. Zapisałam się do szkoły numerologii. To była cudowna przygoda, niesamowita ilość wiedzy, jaką Olga nam przekazała. Potem odkryłam numeroterapię, gdzie miałam szansę przepracować ból, który nosiłam ze sobą przez całe życie.

Numeroterapia okazała się cudownym narzędziem, które pozwoliło mi przeprogramować moją podświadomość. Praca nad sobą za pomocą numeroterapii pomogła mi wyleczyć się z traum i zakodowanych schematów. Pierwszym krokiem było zrozumienie, że moje niskie poczucie własnej wartości prowadziło do ciągłej potrzeby udowadniania swojej racji poprzez walkę o wszystko i ze wszystkimi, co wywoływało konflikty i samotność.

Moja przemiana

Dzięki numeroterapii mogłam pracować nad moją podświadomością i odpuścić te stare kody. To niesamowite, jak można wyleczyć się z traum i przekonań, które nas ograniczają. Moja przemiana była głęboka i piękna. Stałam się spokojniejsza, bardziej zrównoważona i szczęśliwsza. Wybaczyłam sobie i innym. Pozbyłam się kodu walki i potrzeby bycia ważną.

Dziś ludzie, którzy znali mnie wcześniej, nie mogą uwierzyć, że to ja. Niegdyś wiecznie walcząca, dziś spokojna, zrównoważona, uśmiechnięta, bez względu na to, co się dzieje. Dziś płynę. Nie wściekam się, nie wrzeszczę, nie wyciągam pazurów. To nie znaczy, że życie już jest tylko usłane różami – nie. Jednak teraz, kiedy przychodzi gorszy dzień, wiem, jak do tego podejść, bo numeroterapia dała mi narzędzia, z którymi mogę pracować.

Chcę dać to innym!

Wszystko to zainspirowało mnie do pomagania innym. Chcę wspierać tych, którzy znaleźli się pod ścianą, tak jak ja kiedyś. Jeśli ja mogłam przejść tę drogę, to dlaczego nie mogłabym pomóc innym? Można przebić każdy mur. Jeśli jest się wystarczająco zdesperowanym 

Jeśli teraz czujesz, że jesteś pod ścianą, pamiętaj: jest nadzieja. Numerologia wyjaśni ci twoja drogę życia, a numeroterapia pomoże przepracować to co w tobie zakodowane od pokoleń.

Możesz to zrobić. Możesz pokonać swoje demony i zacząć nowe, pełne światła życie. 

 Katarzyna B Cichowska 

terapia
× Jak możemy pomóc ?