- Czy wystarczy wierzyć, że jestem milionerem i czy wystarczy mówić sobie, że jestem magnesem na pieniądze, przyciągam dla mnie największe, najlepsze inwestycje i siedzieć?
- Zbadaj, jak się czujesz, kiedy masz kupić coś przez internet. Zbadaj, jak się czujesz, kiedy masz kupić coś w sklepie.
- Jak wygląda Twój miesięczny budżet?
- Czy Ty w ogóle masz kontrolę nad tym, co się u Ciebie dzieje?
- I jeżeli masz zakodowane, że pieniądze się ciężko zarabia, to będziesz je zarabiał ciężko. Ale potrzebujesz udowadniać ludziom, że masz pieniądze i zarzynasz się kolejnym kredytem, no to temat jest warty tego, żeby go naprawdę przeanalizować
Czy wystarczy wierzyć, że jestem milionerem i czy wystarczy mówić sobie, że „jestem magnesem na pieniądze, przyciągam dla mnie największe, najlepsze inwestycje” i siedzieć. I nic więcej nie robić i że to wystarczy.
Nie, to nie wystarczy.
I jeżeli w to wierzysz, że nic nierobienie przyciąga pieniądze, to muszę Cię rozczarować – raczej tak nie jest. Oczywiście nie mam stuprocentowej pewności, bo nie zbadałam wszystkich ludzi na ziemi, ale tak mi się wydaje, na tyle co wiem o prawie wszechświata i o tym, jak działa nasz umysł.
Dlaczego jest tak, że jedni mają pieniądze, a inni ich nie mają?
Jest tak z dwóch powodów.
Po pierwsze, osoby, które mają pieniądze, to oznacza, że mają odpowiednie kody w podświadomości dotyczące swojej relacji z pieniędzmi oraz odpowiednie kody w podświadomości dotyczące ich poczucia własnej wartości.
Osoby, które nie mają pieniędzy albo nie mają satysfakcji finansowej, to są osoby, które analogicznie mają złe kody w podświadomości, tylko kody blokujące przed przyciąganiem pieniędzy i dodatkowo bardzo często poczucie własnej wartości i wzorce pod tytułem „nie zasługuje” albo „jestem gorsza od innych” albo „inni mają szczęście a ja się muszę męczyć” itd, czyli cały worek porównywania się.
Trzeba się po prostu obserwować i zobaczyć co się w tobie dzieje, kiedy masz za coś zapłacić?
Zbadaj, jak się czujesz, kiedy masz kupić coś przez internet.
Zbadaj, jak się czujesz, kiedy masz kupić coś w sklepie.
Kolejna rzecz jest taka, żebyś zaobserwował, jak się ty masz ze swoimi marzeniami.
Czyli czy masz w ogóle marzenia?
Czy masz jakieś cele?
Czy w jakąś stronę realnie podążasz?
Czy idziesz krok po kroku?
Czy osiągasz to, co sobie zamierzasz?
Kolejna rzecz do sprawdzenia – jak wygląda Twój miesięczny budżet?
Czy Ty w ogóle masz kontrolę nad tym, co się u Ciebie dzieje?
Czy Ty wiesz, że Cię stać na coś, czy że Cię nie stać?
Czy na wszelki wypadek boisz się, że Cię nie stać?
Albo bardzo chcesz coś mieć, ale masz poczucie, że Cię nie stać, więc dobierasz kolejne chwilówki.
Nie ma nic złego w posiadaniu dobrego samochodu, dobrego domu, dobrych ubrań, dobrego jedzenia.
To jest super! I po to tu jesteśmy na ziemi, żeby korzystać z dobrodziejstwa tego miejsca.
Natomiast jeżeli Cię na to nie stać, ale potrzebujesz udowadniać ludziom, że masz pieniądze i zarzynasz się kolejnym kredytem, to temat jest warty tego, żeby go naprawdę przeanalizować.
Na podstawie mojego wieloletniego doświadczenia w pracy z osobami, które uważały się za osoby biedne, z osobami, które uważały się za osoby bogate, ale takie, które jeszcze coś mogą osiągnąć oraz również z osobami, które w mojej ocenie były dobrze sytuowane, natomiast miały ogromne mimo wszystko lęki o pieniądze – twierdzę, że relacja z pieniędzmi jest relacją bardzo indywidualną.
I ja przez lata badałam, jak działa ta energia, jak ona działa z nami, jak ona działa ze mną, jak ona działa z moim mężem, jak ona działa z moim dzieckiem, jak ona działa z moimi znajomymi, jak ona działa w miejscach, gdzie jest przepych nad przepychem i regularnie odwiedzam te miejsca, żeby właśnie uczyć się, jak w pełni korzystać z dobrodziejstwa, z energii dobrobytu, z energii dobrostanu, ale bywałam też w miejscach, gdzie było bardzo biednie, gdzie nie było co jeść, bywałam w domach, gdzie nie ma pralki w dzisiejszych czasach.
I to jest istotne, znaczy dla mnie to było istotne podczas tych moich wszystkich badań, żeby zrozumieć, dlaczego tak jest. I zrozumiałam.
Każdy z nas bardzo indywidualnie w bardzo spersonalizowany sposób postrzega pieniądze.
I jeżeli masz zakodowane, że pieniądze się ciężko zarabia, to będziesz je zarabiał ciężko.
Jeżeli masz zakodowane, że nigdy nie będziesz milionerem, to gwarantuję Ci, że nigdy nie będziesz.
Natomiast jeżeli zaczniesz już dziś – nie jutro, tylko dziś – pracować ze swoim mindset’em na temat pieniędzy, to gwarantuję Ci, że będziesz tych pieniędzy miał tyle, że w końcu poczujesz satysfakcję.
Tylko trzeba odrobić tą pracę domową i trzeba zrozumieć, gdzie i jak ja myślę o pieniądzach, a następnie w odpowiedni sposób to przekodować.
I mówię Ci to nie dlatego, że wyczytałam to w jakiejś książce i teraz ją cytuję, bo gdyby tak było, to bym Ci tę książkę teraz podała.
Ale ja to wiem, ponieważ energią pieniędzy zajmuję się od ponad piętnastu lat.
I właśnie ponad piętnaście lat temu zadałam sobie pytanie, to było po narodzinach mojej córki, dlatego tak łatwo mi się to przelicza.
Ponad piętnaście lat temu miałam wtedy pięciotygodniowe dziecko w domu i zadałam sobie takie pytanie: jak to jest, że jedni ludzie mają satysfakcję finansową, a inni jej nie mają?
I przez 15 lat doszłam do tego, tu gdzie jestem teraz. Budda powiedział: „Jesteś tym, co myślisz”, ale tutaj lekka parafraza i „Masz z pieniędzmi tak, jak o nich myślisz”.
I to wcale nie jest oczywiste dla wielu ludzi, co oni tak naprawdę myślą o pieniądzach.
I to jest bardzo ciekawe, jak w Instytucie Numeroterapii przychodzicie do nas pracować z pieniędzmi, to co do zasady numeroterapeutki wtedy robią takie, to szybko pójdzie. No szybko pójdzie, bo my już jesteśmy wytrenowane i wiemy jak z Wami postępować, jak Was przekodowywać, żeby właśnie te pieniądze zaczęły do Was płynąć i żebyście w końcu poczuli ulgę, bezpieczeństwo i satysfakcję finansową.
Z całego serca, wszystkim Wam życzę tego, żebyście poczuli pełnię i spełnienie finansowe.
Dlaczego?
Bo można.
