Czy naprawdę musisz cierpieć?
Pewnie nie jestem pierwszą osobą, która mówi Ci, że wszystko zależy od Ciebie i Twoich myśli. Ale dzisiaj chciałabym poruszyć ważny temat – cierpienie. Często doświadczamy cierpienia z różnych powodów, a te powody mogą się mnożyć i narastać. Cierpienie przyciąga towarzystwo – kolegów i koleżanki, które podobnie jak Ty, doświadczają trudności. Z czasem możesz zorientować się, że masz coraz więcej powodów do zmartwień. Ale co z tym zrobić?
Oczywiście istnieje wiele metod radzenia sobie z cierpieniem, ale moim zdaniem i zgodnie z założeniami numeroterapii, najbardziej logicznym krokiem jest ustalenie prawdziwego źródła tego cierpienia. Może to być karma, która ma do Ciebie bezpośredni związek, karma według numerologii, a może po prostu urodziłeś się w trudnej rodzinie i to przyczynia się do Twojego cierpienia. Wszystko to należy wziąć pod uwagę.
Chciałabym jednak dzisiaj poruszyć temat cierpienia, które wynika z tego, że postawiłeś sobie cele nie do zrealizowania. Mimo że wciąż zgadzam się z tym, co powiedziałam na początku – że wszystko zależy od Twoich myśli – zastanów się, czy Twoje cierpienie nie wynika z tego, że żyjesz w iluzji. Czy nie zależysz od innych ludzi, aby osiągnąć szczęście? Czy nie żyjesz w przekonaniu, że możesz stworzyć idealny dom, rodzinę, w której nigdy nie będzie kłótni? Albo idealne miejsce pracy, gdzie wszyscy będą lojalni, a Ty będziesz ich wynagradzał uczciwie, bez żadnych pretensji? Może jesteś nauczycielem i wierzyłeś, że istnieje sposób, aby nauczyć absolutnie wszystkich tego, czego chcesz.
Kiedyś byłam nauczycielką. Pracowałam w szkole, ucząc matematyki, i miałam przekonanie, że każdy uczeń powinien umieć dodawać ułamki o różnych mianownikach. To był mój obowiązek, aby ich tego nauczyć. Ale zawiodłam się. Okazało się, że jest to niemożliwe. Wtedy musiałam w pełni zrozumieć, że to, ile ktoś weźmie z tego, czego chcę mu dać, jest trochę niezależne ode mnie.
Dlatego zachęcam Cię do spojrzenia głębiej w siebie i zastanowienia się, czy Twoje cierpienie nie wynika z niewłaściwych oczekiwań. Być może trzymasz się iluzji, które tylko generują rozczarowanie i ból. To nie znaczy, że powinieneś rezygnować ze swoich celów, ale warto być realistą i zaakceptować, że nie wszystko jest w Twojej kontroli. Każdy ma swoje życie, swoje wybory i swoją wolność.
Nie daj sobie cierpieć z powodu czegoś, co nie jest w Twojej mocy zmienić. Zamiast tego skup się na tym, co możesz kontrolować – swoje myśli, swoje reakcje, swoje działania. Skoncentruj się na swoim rozwoju osobistym, na akceptacji rzeczywistości i na budowaniu spokoju wewnętrznego. Pamiętaj, że szczęście nie zależy od innych, ale od Twojego podejścia i akceptacji.
Dlatego, gdy zaczynasz odczuwać cierpienie, zatrzymaj się i zastanów, czy nie jest to wynikiem niewłaściwych oczekiwań. Bądź łaskawy dla siebie i odpuść sobie to, co nie jest w Twojej mocy zmienić. Skup się na tym, co jest możliwe, i dąż do harmonii i równowagi w swoim życiu.
Pamiętaj, że cierpienie może być przekształcone przez zmianę perspektywy i podejścia. Zrób to dla siebie, dla swojego spokoju i szczęścia.
Odkryj prawdę i uwolnij się od iluzji
Tym razem chciałabym poruszyć temat, który może Cię zaskoczyć. Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, czy Twoje cierpienie wynika z tego, że żyjesz w pewnej iluzji? Część iluzji jest oczywista i potrafimy je zidentyfikować od razu. Na przykład, jeśli jesteś osobą o wzroście 1,57 m, marzenie o karierze siatkarki czy koszykarki może przynieść tylko więcej bólu i obrażeń. To jest coś, co możemy sobie odpuścić, bo wiemy, że jest nieosiągalne.
Ale teraz zadam Ci pytanie: gdzie jeszcze w Twoim życiu jesteś uwięziony w iluzji? Czy dążyłeś do czegoś, co jest nie do osiągnięcia? Czy próbujesz utrzymać doskonałe relacje w pracy, być uczciwym, doceniać innych i budować idealną harmonię? To wszystko jest ważne, ale musisz zdać sobie sprawę, że nie zawsze będzie to możliwe w 100%. Czasami konflikty pojawiają się w zespole, a nie zawsze będziesz w stanie je uniknąć. W takich sytuacjach, osobiście wysyłam energię Reiki, aby rozładować napięcie i pomóc ludziom w zrozumieniu siebie nawzajem. Nie zawsze zagłębiam się w szczegóły konfliktu, po prostu starannie wysyłam energię, aby zespół mógł się porozumieć.
Jednak ważne jest, aby nie nastawiać się na to, że zawsze osiągniesz sukces w prowadzeniu biznesu czy w relacjach międzyludzkich. Należy zmierzyć się z rzeczywistością i zdać sobie sprawę, że czasami doświadczysz porażek. Nie szukaj idealizmu i nie oczekuj od siebie, że stworzysz coś, co będzie doskonałe i cudowne. To po prostu nie działa w ten sposób. Dlaczego? Ponieważ jesteśmy ludźmi na tej ziemi, a nasze doświadczenia, w tym cierpienie, są częścią naszego rozwoju.
Ważne jest, aby odkrywać prawdę i uwolnić się od iluzji. Niech Twoje cele będą realistyczne, a Ty bądź elastyczny wobec zmieniających się okoliczności. Zamiast skupiać się na doskonałości, skup się na swoim osobistym wzroście i nauce z doświadczeń. Cierpienie może być narzędziem do tego, abyś mógł stawać się silniejszym i mądrzejszym.
Pamiętaj, że życie jest pełne wyzwań i niezależnie od tego, co osiągniesz, będziesz spotykał trudności. Przyjmij je z otwartym umysłem i naucz się z nich. Niech Twoja droga będzie pełna autentyczności i prawdy, a osiągnięcie harmonii stanie się możliwe.
Przebudzenie z iluzji – czas na działanie!
Wyobraź sobie taką idealną sytuację – znajdujesz się w pięknym kraju, masz wspaniały związek, cudowne dzieci, obfitą ilość pieniędzy, doskonałe warunki pracy, a na dodatek cieszy cię piękna pogoda i niczego ci nie brakuje. Budzisz się rano, rozciągasz się podczas jogi, udajesz się do pracy, spotykasz się z wspaniałymi przyjaciółmi i cieszysz się życiem w pełni, bo wszystko jest smaczne, fajne, miłe i przyjemne. W takiej sytuacji, czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy myśleć o karmie lub trudnościach? Czy przynajmniej na chwilę zastanowiłeś się nad tym, co mogłeś wypracować w poprzednich życiach?
To fantastyczne, jeśli osiągnąłeś taki stan doskonałości, ale prawdopodobnie nie jesteś jedną z tych osób, których życie układa się bez najmniejszego kłopotu. Jeśli czytasz ten artykuł, to znaczy, że czasami doświadczasz cierpienia. Chcę ci powiedzieć, że to cierpienie ma na celu tylko jedno – sprawić, że zrozumiesz, że nadszedł czas, aby przejąć kontrolę nad swoim życiem, uwolnić się od iluzji i zacząć działać tam, gdzie naprawdę masz możliwość.
Nie bądź zahipnotyzowany pozornym szczęściem i idealizmem. Cierpienie jest ostrzeżeniem, które prowadzi nas do samopoznania i rozwoju. To moment, w którym musimy zatrzymać się i zastanowić się nad naszymi wyborami, naszym podejściem do życia i naszymi priorytetami. Często to właśnie przez trudności i ból uczymy się najwięcej o samych sobie i odnajdujemy prawdziwą siłę wewnętrzną.
Jeśli jesteś w sytuacji, w której czujesz się wystarczająco dobrze, łatwo jest zapomnieć o potrzebie rozwoju i działania. Może nawet stać się tak, że jedynie korzystasz z owoców wcześniejszych wysiłków, nie rozwijając się dalej. Ale pamiętaj, że życie nieustannie daje nam możliwość wzrostu i ekspansji. To właśnie w momencie cierpienia stajemy przed wyborem – czy zamkniemy się w komfortowej strefie, czy też odważnie wkroczymy na ścieżkę, która może być trudna, ale prowadzi do naszego prawdziwego rozwoju.
Przebudź się z iluzji, otwórz oczy na swoje prawdziwe potrzeby i cele. Przyjmij cierpienie jako nauczyciela i przewodnika, który pomoże ci odkryć nowe możliwości i spojrzeć na życie z innej perspektywy. Zbierz swoją wewnętrzną siłę i odważ się podjąć działania, które przekraczają granice tego, co wydaje się niemożliwe. Nie bój się ryzyka i nie oczekuj, że wszystko będzie doskonałe. Wszystko, czego potrzebujesz, masz już w sobie – teraz czas, aby to wykorzystać.
Życie może być jeszcze bardziej ekscytujące i pełne satysfakcji, jeśli odważysz się wyjść poza iluzje i podjąć kroki w kierunku swoich prawdziwych marzeń. Niech cierpienie stanie się twoim sprzymierzeńcem, a rozwój i spełnienie staną się twoją codziennością. Przeznaczenie czeka na ciebie – teraz czas, abyś stał się twórcą swojej własnej historii.
