Każdy z nas przechodził przez różne etapy w swoim życiu… Bywały momenty, kiedy ból rozrywał serce, gdyż właśnie coś się kończyło, ktoś odszedł, ktoś powiedział coś, co zraniło naszą duszę… Każdy ból jest do przejścia.
Dlaczego warto dać sobie przyzwolenie na czucie, aby uzdrowić swoje serce?
Ważne, aby nie blokować emocji, które pojawiają się w naszym sercu. Należy zaakceptować je, utulić, zauważyć i dać sobie przyzwolenie, aby czuć. Podczas sesji często pracuję z osobami, które są energetycznie zablokowane. Wydarzenia w ich życiu tak mocno zraniły ich serce, że wszystkie emocje zostały zamrożone. Takie zachowanie jest formą ucieczki. Lepiej nie czuć niż czuć za dużo.
Jak terapia energetyczna może pomóc w przetwarzaniu trudnych emocji?
Osoba, z którą prowadzę sesje, to pięćdziesięcioletnia kobieta, która boryka się z trudnościami w relacjach. Każdy mężczyzna, który pojawia się w jej życiu, jest tylko na chwilę albo mieszka w innym mieście i jest fizycznie mało dostępny. Pracując z nią na sesjach, zauważyłam, że ta blokada jest wywołana przez ranę, którą jej zadała pierwsza miłość. Miała narzeczonego, który zdradził ją emocjonalnie z jej przyjaciółką. Tamto zdarzenie tak mocno zraniło jej serce, że jej podświadomość uznała je na tyle traumatyczne, że zablokowała ją na jakiekolwiek bliższe relacje. Moja uczennica nie zdawała sobie sprawy, że to doświadczenie jest powodem jej ciągłej samotności.
Ból jest sygnałem, że coś zaczyna się uzdrawiać…
Kiedy przepracowywałam z nią te wszystkie trudne emocje, w jej polu energetycznym zaczęła robić się przestrzeń na nową miłość. Dała sobie przyzwolenie na czucie i przeżycie żałoby do końca. Ludzie bardzo często wypierają emocje, uważając, że coś złego jest w nich. Podczas sesji kładę nacisk na to, aby odblokować blokadę czucia. Każda emocja, która do nas przychodzi, jest dobra. Kiedy pojawia się ból, należy przyjąć go z wdzięcznością i otwartymi ramionami. Ból jest sygnałem, że coś zaczyna się uzdrawiać. Po bólu zawsze przychodzi spokój i uśmiech. Przepracowany ból nigdy nie trwa wiecznie. Im szybciej damy sobie przyzwolenie, aby czuć, tym szybciej ból minie.
Znaczenie akceptacji emocji w procesie uzdrawiania
Moja podopieczna wróciła do uśpionego bólu sprzed ponad trzydziestu lat. Przytuliła go do serca i poprosiła, aby się pokazał. Zapytała, jak się czuje, i pozwoliła mu odejść. Podczas sesji zachodzą ogromne transformacje na polu energetycznym i fizycznym. Kiedy już przejdziemy przez te wszystkie wichury, deszcze i burze, naszym oczom ukaże się piękne, błękitne niebo. Pięknie jest poczuć ciepły powiew wiatru na swoich policzkach, kiedy jeszcze chwilę temu błyski i grzmoty usiłowały zaburzyć spokój dnia codziennego.
Przepracowywanie emocji – jak poradzić sobie z bólem
Powyżej opisałam na przykładzie proces przepracowania emocji i odblokowania blokad czucia u osoby, która doświadczyła trudnych relacji i zranienia emocjonalnego w przeszłości. Każda emocja, która do nas przychodzi jest dobra, a ból jest sygnałem, że coś zaczyna się uzdrawiać. Poprzez akceptację i przepracowanie trudnych emocji, osoba może uwolnić się od blokad i dać sobie przyzwolenie na przeżycie miłości i bliskich relacji.
Niezależnie od przeszłych doświadczeń, każdy ból jest do przejścia i może prowadzić do uzdrawiania. Warto otworzyć się na emocje i przepracować trudne doświadczenia, aby uwolnić się od blokad i dać sobie szansę na pełne życie emocjonalne.
Przepracowanie emocji, w tym bólu, jest kluczowe dla uzdrowienia i otwarcia się na nowe doświadczenia i relacje. Akceptacja i przeżycie emocji z wdzięcznością i otwartymi ramionami prowadzi do transformacji na poziomie energetycznym i fizycznym, co z kolei otwiera drzwi do piękna i spokoju w życiu codziennym. Jeśli potrzebujesz wsparcia w tym procesie – pomogę i poprowadzę Cię, krok po kroku, z nastawieniem na najlepsze rozwiązania DLA CIEBIE <3
autorka tekstu: Małgorzata Cylwik
– numeroterapeutka współpracująca z Instytutem Numeroterapii
